Bar Persony

Aleksander Pelowski, czyli wyznawca pandanu, mistrz gościnności i wirtuoz wielu talentów.

Poznałem Aleksandra Pelowskiego podczas prowadzenia szkolenia barmańskiego, i od razu byłem pod wrażeniem jego umiejętności komunikacji i poczucia humoru. Od razu widać, że „chłop gada z sensem” i z pełnym profesjonalizmem rzuci się do kursantów, nawet bez dużego przygotowania. Tak właśnie było.

Aleksander jest nie tylko błyskotliwym mówcą; jest także znakomitym barmanem, prowadzącym mały, ale szalenie solidny, znany i ceniony koktajlbar Mała Sztuka. Nie jest obcy światu konkursów barmańskich, gdzie regularnie zdobywa laury. Jego pasja, zaangażowanie i niezaprzeczalny talent sprawiają, że jest po prostu świetnym gościem, z którym warto spędzić czas za barem lub na rozmowie. W poniższym wywiadzie Aleksander dzieli się swoimi przemyśleniami na temat branży, trendów w koktajlach i sekretów swojego sukcesu.

Kim jesteś i czym się zajmujesz?


Nazywam się Aleksander Pelowski i od wielu lat zajmuję się gastronomią, a od 5 lat można spotkać mnie w Małej Sztuce.


Mała Sztuka to świetny koktajlbar ze doskonałą obsługą. Zdradzisz proces rekrutacji oraz jakie cechy są dla Ciebie najważniejsze przy zatrudnieniu nowej osoby do zespołu?


Rekrutacja bazuje na osobowości. Jeżeli ktoś jest wystarczająco “spoko” osobą i zgaduje się dobrze z resztą teamu, to zazwyczaj ma u nas pracę. Za barem można kogoś wyszkolić, ale charakteru często nie zmienisz.

Czy praca barmana to tylko zajęcie na chwilę, by łączyć je ze studiami?

Tak, ale nie. Sam po części tak zaczynałem, ale w pewnym momencie zaczynasz rozumieć, że z baru można wyżyć i można robić całkiem fajne rzeczy. Wystarczy chcieć, mieć trochę szczęścia w życiu i samozaparcia w dążeniu do celu.


Co jest najtrudniejsze w pracy barmana i jak sobie z tym radzić?


Tych rzeczy jest wiele. Stres oraz łatwy dostęp do używek są najgroźniejsze. Przy odpowiednim otoczeniu i odpowiednich osobach, można łatwo wyeliminować obie te rzeczy.

Jakiej rady udzieliłbyś początkującym barmanom?

Znajdź “mentora” albo dobry bar w okolicy i czerp z tego co mają do zaoferowania garściami.


Jaki jest Twój ulubiony składnik koktajlowy i koktajl, który najbardziej lubisz przygotowywać?

Składnik to zdecydowanie: PANDAN! A co do ulubionego do przygotowania koktajlu to Mai Tai w wersji Trader Vica.


Jakie są najważniejsze cechy dobrych koktajli?

Balans!


Byłeś na podium wielu konkursów barmańskich. Czym byś zachęcił innych do startowania w konkursach?

Oj zdecydowanie ułatwieniem było moje studiowanie dyplomacji oraz powiązane z tym zajęcia z prezentacji, oraz przemów publicznych. Dużo mi to dało w startach na początku, a później samo się to ułożyło.


Jeśli miałbyś wybrać jedną to jaka wiedza, cecha lub umiejętność pozwoliła Ci wygrać tyle konkursów barmańskich?

To zdecydowanie świetna zabawa, ale też nie dla wszystkich. Znam mnóstwo świetnych barmanów, którzy nie mają po prostu zajawki na konkursy, a dalej są w stanie robić świetne koktajle i reprezentować wysoki poziom. Konkursy to fajny dodatek, który najłatwiej sprawdzić osobiście, czy nam to pasuje, czy nie.


Czy zauważyłeś jakieś trendy koktajlowe, które uważasz za interesujące?

Od wielu lat zerkam na koktajle low i non alco i obserwuję jak to się rozwija jeżeli chodzi o rynek. Zdecydowanie temat rośnie nie tylko w Polsce i coraz większą uwagę trzeba zwrócić, aby naszą opcją bez alko nie były tylko lemoniady i bezalkoholowe mojito.


Jaka była najlepsza inwestycja zawodowa, której dokonałeś? Może to być inwestycja pieniędzy, czasu, energii albo innych zasobów.

Książki, książki i jeszcze raz książki. Na początku nie sprawdzałem co i czy warto, po prostu kupowałem wszystkie książki w okolicy dotyczące baru i rzeczy powiązanych. Dało mi to pogląd na to co było kiedyś i dzieje się obecnie, a z czasem przesiałem te, które warto czytać, a które nadają się tylko do ozdabiania regału.


Które książki barmańskie polecasz najczęściej i dlaczego?

Z moich faworytów: Tiki Pop oraz Roundbuilding. A dla początkujących lepiej i tak zacząć od BarBooka Jeffreya Morgenthalera.


Złapany w naturalnym środowisku zaprasza do Małej Sztuki na piciu!

Szybsza seria pytań i odpowiedzi:

1. 3 cechy dobrego barmana?

Czystość, punktualność, ambicja.


2. Ulubiony koktajl?

Aviation.


3. Znienawidzony koktajl, którego nie lubisz przygotowywać?

Nie ma takiego.


4. Ketchup barmański, czyli jaki jest Twój ulubiony składnik, który mógłbyś dodać wszędzie.

Pandan


5. Koktajl, który ma szansę dołączyć do Whisky Sour, Aperol Spritz i Porn Star Martini?

Naked and Famous.


6. Profile na Instagramie, które warto obserwować (miksologia, mental, biznes, urocze kotki i inne)?

cocktailman | remy_savage_ | the art of shaking | thecocktailpanda


Dziękuję Ci za rozmowę i życzę jeszcze wielu ciekawych projektów!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *